Liczba odwiedzających blog

niedziela, 21 października 2012

Ptaszek w klatce? i elegancik


W końcu najmłodsza latorośl odpłynęła w krainę morfeusza, więc mogłam pobawić się swoimi zabawkami. Wczoraj okleiłam jednego ptaszka. Dziś zabrałam się za kolejnego. Chciałam na początku zrobić ptaszka w klatce.


Jednak nie! Przecież nic biedaczek nie przeskrobał. Wkoło znalazł by się nie jeden, który powinien zająć jego miejsce. 

                   
Aby ptaszkowi nie było smutno przykleiłam różę z pomarańczy, a jeżeli jesteście ciekawi jak je zrobić zajrzyjcie tutaj: http://youtu.be/_boWpb1uSJ0









Została mi ostatnia buteleczka do upiększenia. Długo się zastanawiałam jak ją przeobrazić. Jak zwykle samo życie podsunęło pomysł. Otóż, gdy zobaczyłam jak mój młodszy syn po n-ty przebiera sobie koszulkę i to musi być koniecznie ta jaką on sobie w danej chwili wymyśli. Postanowiłam ubrać butelczynę w garnitur. A co wyszło zobaczcie sami!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz