Liczba odwiedzających blog

Moje prace z wikliny papierowej
















moje najnowsze rękodzieło






żółwik, który mimo że nie jest dżdżownicą potrafi
dzielić się na części









eksperyment z kolorową rurką

Dodaj napis



absolutnie temu ptaszkowi nie dzieje się krzywda




a to pudełko niespodzianka

zawierające kolejne moje zamiłowanie, ale o tym innym razem



6 komentarzy:

  1. Wszystko wygląda pięknie- o dziwo nawet pająk... Ciekawe, kiedy będę mogła podziwiać Twoją pracę "na żywo" w postaci pięknej choinki...:-) Pozdrawiam- kuzyneczka.

    OdpowiedzUsuń
  2. No moim skromnym zdaniem, wszystkie te prace wcale nie wyglądają na początki. Są przepiękne! Ja z papierową wikliną mam do czynienia dopiero 2 miesiące i moje prace Twoim nie dorównują! Masz talent! Bardzo dziękuję za odwiedzinki i pozwolisz, że rozgoszczę się u Ciebie:) Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za słowa uznania. Ja zaczęłam 3 miesiące temu. Tak sobie myślę, że twórcy rzadko podoba się efekt własnej pracy. Widzisz, a mi się bardzo podobają Twoje:)Czuj się tu jak u siebie w domku:) Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prace są piękne i pomysłowe, powodzenia z papierową wiklinką, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziś zobaczyłam co można zrobić z papierowej wikliny. Będę próbować, ale raczej jak nadejdą dłuższe wieczory.
    Zazdroszczę talentu. Pozdrawiam. Bożena.

    OdpowiedzUsuń